26 września 2016

Obrażenia. Pobici z Polską - Urszula Jabłońska, Magdalena Kicińska, Kaja Puto, Małgorzata Rejmer, Ziemowit Szczerek, Maciej Wasielewski, Mirosław Wlekły, Agnieszka Wójcińska

Ośmiu reporterów skupionych wokół Stowarzyszenia Reporterów Rekolektyw wzięło na warsztat Polskę. Wybrali sobie różne tematy i stworzyli całość, w której możemy przejrzeć się jak w lustrze. Boli to odbicie, choć wcale nie jest zniekształcone jak w krzywym zwierciadle. Boli, bo niestety jest prawdziwe, a niektóre podjęte przez autorów tematy są jakże aktualne.


Obrażenia. Pobici z Polską to tylko siedem krótkich tekstów – krótkich, ale celnie obnażających polskie przywary i nasze bolączki. Obrażamy się – i to jak bardzo, w końcu mamy do tego prawo – gdy ranią nasze uczucia religijne. A na tym polu wrażliwi jesteśmy bardzo. Obrażamy innych – tak, w tym jesteśmy bardzo dobrzy – bo obcy, nie stąd, uchodźcy jacyś, pewnie niebezpieczni, złodzieje, zło w czystej postaci. Bo inny kolor skóry, egzotyczne rysy, obco brzmiące nazwisko – nie ważne, że rodzony w Polsce, że czuje się Polakiem, że to także jego ojczyzna. Ale wiadomo Polska tylko dla Polaków, cała reszta świata won. Świetni także jesteśmy w obrażaniu w internecie – tu dopiero przelewa się fala hejtu. Z drugiej jednak strony boksujemy się z tą Polską, bo nie ma w niej miejsca dla odmienności (także tej seksualnej), bo wciąż na porządku dziennym jest tu przemoc wobec kobiet, bo prawo i instytucje działające w jego majestacie są niewydolne, bo nie możemy sobie w niej znaleźć miejsca. Wszyscy bohaterowie tej niewielkiej antologii pobici są z Polską.

A zatem jak w lustrze odbija się w tych tekstach nasz fanatyzm religijny i mentalne średniowiecze, niechęć do wszystkiego co inne i odbiegające od normy, brak tolerancji dla przybyszy z innych krajów, innych kręgów kulturowych, nienawiść nakręcająca nas do działania i dająca wiatr w żagle, a jednocześnie rozpaczliwa niewydolność i słabość tego państwa.

Nie taką Polskę chciałabym widzieć i nie o takiej czytać w książkach. Można by – w obronie – pokusić się o stwierdzenie, że wszystkie te teksty pisane są pod tezę i głównym ich celem jest postawienie nas Polaków i Polski w złym świetle. Że autorzy po prostu wybrali sobie fragmenty rzeczywistości, które im pasowały do zbioru i na siłę uszyli z nich całość. Ale potem wystarczy włączyć telewizję, obejrzeć wiadomości, poczytać komentarze w internecie, by zdać sobie sprawę, że właśnie taka jest ta nasza dzisiejsza Polska, a większość z tych tematów niestety jest bardzo aktualna. Ośmiu autorom udało się sportretować Polskę, której powinniśmy się wstydzić. 

Obrażenia. Pobici z Polską to nie jest jakieś wyjątkowe dzieło pod względem literackim, ale wymusza to poniekąd forma. Krótkie teksty, niewielka antologia - zabrakło pola do literackiego i stylistycznego popisu. Są to jednak dobre, typowo reporterskie teksty, trafnie oddające rzeczywistość. W zasadzie tylko twórczości Kai Puto, Urszuli Jabłońskiej i Agnieszki Wójcińskiej nie poznałam wcześniej, więc nie wiem, jak radzą sobie w formach dłuższych. Wiem natomiast, że pozostali autorzy radzą w nich sobie świetnie – zdecydowanie lepiej niż w formach krótkich, w których nie mieli okazji pokazać czytelnikom swoich pisarskich umiejętności.

Czy poleciłabym zbiór Obrażenia. Pobici z Polską? W zasadzie tak, ale bardziej ze względu na poruszane w tej antologii tematy niż wartość literacką. Tylko ostrzegam - poczucie bezsilności i złość gwarantowane podczas czytania, a dłonie same zaciskają się w pięści. Nie jest to przyjemna lektura. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz