Od beztroskiego dzieciństwa po gorzką
świadomość dorosłości. Zakopać maszynę do pisania to losy rodziny Buganów, którym
rumuńskie służby specjalne i komunistyczna dyktatura zamieniły życie w koszmar.
Carmen Bugan swoją opowieść
zaczyna z perspektywy niczego nieświadomego jeszcze dziecka, dlatego początek
książki przenosi nas w sielską atmosferę rumuńskiej wsi lat siedemdziesiątych i
cudowne dzieciństwo, które autorka spędzała u boku ukochanych dziadków. Dziewczynka,
jaką w tej części książki jest Carmen, jeszcze nie ma pojęcia, jak czarne
chmury zbierają się nad jej rodziną i że przyjdzie jej błyskawicznie dorosnąć w
wieku dwunastu lat. Jeszcze nie rozumie, czym faktycznie zajmuje się jej ojciec
i z jak wielkim ryzykiem jest to związane. Nawet nie przypuszcza, że wkrótce
przyjdzie jej zmierzyć się z konsekwencjami jego działalności i jeszcze nawet
nie wie, że jest to działalność polityczna.