Od beztroskiego dzieciństwa po gorzką
świadomość dorosłości. Zakopać maszynę do pisania to losy rodziny Buganów, którym
rumuńskie służby specjalne i komunistyczna dyktatura zamieniły życie w koszmar.
Carmen Bugan swoją opowieść
zaczyna z perspektywy niczego nieświadomego jeszcze dziecka, dlatego początek
książki przenosi nas w sielską atmosferę rumuńskiej wsi lat siedemdziesiątych i
cudowne dzieciństwo, które autorka spędzała u boku ukochanych dziadków. Dziewczynka,
jaką w tej części książki jest Carmen, jeszcze nie ma pojęcia, jak czarne
chmury zbierają się nad jej rodziną i że przyjdzie jej błyskawicznie dorosnąć w
wieku dwunastu lat. Jeszcze nie rozumie, czym faktycznie zajmuje się jej ojciec
i z jak wielkim ryzykiem jest to związane. Nawet nie przypuszcza, że wkrótce
przyjdzie jej zmierzyć się z konsekwencjami jego działalności i jeszcze nawet
nie wie, że jest to działalność polityczna.
Za podburzanie przeciwko
komunistycznemu reżimowi i rządom Ceausescu ojciec Carmen trafia do więzienia,
a jej rodzina zaczyna wieść życie pod czujnym okiem Securitate. Prześladowania,
zastraszanie, izolacja, ograniczanie praw oraz bezczelne odzieranie z
intymności i godności – przez wiele lat rodzina Buganów znosi pasmo
niekończących się upokorzeń i walczy całymi siłami o choć namiastkę normalności.
Carmen z dnia na dzień z naiwnego dziewczątka musiała stać się osobą dorosłą,
musiała poradzić sobie z rzeczywistością, która tak niespodziewanie spadła na
jej barki, musiała wziąć na siebie odpowiedzialność przekraczającą znacznie
możliwości dwunastoletniego dziecka. Lekiem na otaczające Carmen zło staje się ucieczka
w poezję i świat wewnętrzny, bo tylko tu wstępu nie ma Securitate.
Zakopać maszynę do pisania to pięknie i bardzo wzruszająco
opowiedziana historia rodzinnego życia, które legło w gruzach w zderzeniu z
bezlitosną polityką. To opowieść o utraconej dziecięcej naiwności i dorosłości,
która przyszła zbyt nagle, niosąc ze sobą cały bagaż trosk i problemów. To
opowieść o mechanizmach przetrwania,
które wytwarza człowiek w trudnych dla siebie chwilach, o rodzącym się buncie i
woli walki. To opowieść o trudnych relacjach Carmen z ojcem i o tym jak łatwo
miłość splata się z nienawiścią. Ale przede wszystkim to bardzo plastycznie i
poetycznie opisana historia gorzkiej rzeczywistości Rumunii przełomu lat 70’ i
80’ i cenie, jaką ponieśli członkowie rodziny Buganów za polityczną działalność
ojca. Uzupełniona o zdjęcia, skany dokumentów ze śledztwa przeciwko ojcu
Carmen, materiały zbierane przez Securitate na rodzinę Buganów książka Zakopać maszynę do czytania staje się świadectwem
epoki komunizmu w Rumunii.
Zakopać maszynę do pisania ma wszystko, co powinien mieć dobry
reportaż. Pięknie i barwnie napisana, zachwyca językiem, a zatrważa treścią,
wzrusza i zapada na długo w pamięć. Nie przeczytać jej to grzech. Polecam koniecznie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz